Elocity – czyli jak kopciuszek stał się gigantem elektromobilności w Polsce. Takie historie mnie nakręcają i dają nadzieję na to, że jednak są w dzisiejszych czasach firmy potrafiące walczyć z wszelkimi przeciwnościami zarówno losu, jak i rynku. A sami wiecie, że w Polsce to wcale nie jest łatwe.
W dobie rewolucji elektromobilności polska firma Elocity pokazuje, że przemyślana strategia, innowacyjna technologia i partnerskie podejście, mogą przekształcić skromny polski startup w lidera rynku. Firma, powstała w 2017 roku, w ciągu ośmiu lat zdążyła przekształcić się z projektowo – badawczego przedsięwzięcia w główną platformę obsługującą ponad połowę ogólnodostępnych stacji ładowania w Polsce. A to nie koniec – jak zapewnia przemiła członkini Zarządu i CFO Elocity
Pani Agnieszka Nocuń.
Narodziny wizji i pierwsze kroki (2017–2019)
Założona w 2017 roku jako EMP – przedsiębiorstwo typu electromobility provider. W okresie 2017–2019 skupiała się na R&D (czyli Research and Development, po polsku badania i rozwój), by w 2019 uruchomić pierwsze technologiczne wdrożenia B2B do zarządzania ładowarkami publicznymi.
Celem było stworzenie kompleksowego zaplecza technologicznego do inwestowania, operowania i integrowania stacji ładowania w Polsce. Wiadomo, nasz rynek ciągle się rozwija i jeszcze przez długie lata, będzie się rozwijał. Jednak Elocity zachowuje się tak, jakby jutra miało nie być. Czy to dobrze?
Zdecydowanie tak! To firma, która działa bardzo prężnie i nie zwalnia tempa ani na krok. Obserwuje ELOCITY od miesięcy i w porównaniu do innych tego typu firm, które znam, ELOCITY po prostu działa i się rozwija, a nie tylko pokazuje na imprezach branżowych. Niestety tak to czasami wygląda… smutne.
Przełomowy 2021 rok
Zarządzanie 454 stacjami ładowania z 732 punktami. Aplikacja Elocity obsługiwała wtedy 6 500 aktywnych użytkowników. Rozszerzenie swojej oferty B2B i flotowej – współpraca z firmami i inwestorami.
Skok do 2023 roku – czyli dalszy dynamiczny rozwój
-1 642 stacji (2 900 punktów ładowania) — z czego 911 dostępnych publicznie, 731 prywatnych.
-Aplikacja zintegrowała ponad 280 operatorów i miała blisko 75 000 użytkowników.
-Wygenerowano niemal milion sesji – 986 000, przy dostawie 4,1 GWh energii.
Zbudowano bardzo silne relacje B2B z klientami takimi jak Budimex Mobility, Shell, AstraZeneca, Tauron, Polenergia, Powerdot, Noxo, Eleport, PureCity i wieloma innymi.
Rok 2024 – konsolidacja i dominacja rynku
-Do końca 2024 aplikacja prezentowała 4 464 publiczne punkty ładowania (na 8 659 w Polsce – ponad 51%!!!). Obsłużono czterokrotnie więcej sesji niż w 2023 .
-W aplikacji dostępnych było 395 operatorów – wzrost o 163 względem końca 2023 (czyli z 232 do 395).
-Stacje z backendem Elocity: 3 130; stacje roamingowe (Powerdot, Ekoen): 1 334.
Razem: 3 010 stacji wspieranych technologią Elocity (1 645 publicznych + 1 365 prywatnych) . Wydano aż 10,4 GWh energii (+150% vs 2023).
Czy to nie imponujące dane?
Kiedy człowiek czyta takie liczby, jest bardzo zadowolony z tego, że to polska firma osiągnęła tak znaczące sukcesy na rynku Electro-Charging. Nie wielki zachodni koncern, jak Shell, nie giganci pokroju Fastned czy E-ON, z grubymi milionami euro na koncie. Ale nasza polska firma, zbudowana od zera, tu na naszym
podwórku.
Cieszy nas użytkowników aplikacja Elocity, która oprócz dobrego działania zapewnia nam ogromną wręcz liczbę stacji ładowania. Cała Polska jest usiana ładowarkami obsługiwanymi przez Elocity. Co jest super wygodne, bo nie potrzeba nam „miliona” aplikacji w naszym telefonie. Wystarczy ta jedna.


Kraków, Lublin, Gdańsk, Warszawa… w dużych miastach mamy prawdziwy urodzaj stacji obsługiwanych przez Elocity. Są to zarówno stacje szybkie, dużej mocy DC, jak i wolne ładowarki AC o mocy do 22 kW. W skali kraju? Spójrzcie na prawe zdjęcie. Co można dodać więcej?:)
Technologia, partnerstwa, standardy
Jako integrator danych (Eco-Movement), Elocity umożliwia dostępność swoich stacji na mapach Google, Apple Maps, TomTom, Waze, ABRP, Tesli, Nissana itp.
Przedsiębiorstwo kompatybilne z wymogami AFIR (Unia Europejska) – oferuje terminale płatnicze (e-Service), umożliwiające obsługę wielu punktów, przez jedno urządzenie oraz płatności przez WWW – przed terminem wejścia przepisów w życie.
Support 24/7 – przekształcony w „Centrum Wsparcia klienta”, co podkreśla profesjonalne podejście. Jakość to słowo klucz w tego typu usługach. Korzystając od kilku ładnych miesięcy, bardzo często z aplikacji ELOCITY, muszę stwierdzić, że nigdy, dosłownie nigdy, nie miałem problemów z uruchomieniem sesji ładowania. A musicie wiedzieć, że ładuje się na naprawdę różnych stacjach. Od znanych i wielkich jak PowerDot, Ekoen, czy Lidl, po tych bardzo małych, mających pojedyncze stacje, rozrzucone po kraju.
Wszędzie apka ELOCITY, działa szybko, bez zarzutu i w 100% skutecznie. Często też można w niej znaleźć atrakcyjne i promocyjne ceny. Przyznacie sami, że 1,99 zł za kWh, na stacji o mocy 150 kW, to bardzo dobra oferta cenowa.


Latem czy zimą, aplikacja Elocity uruchamia zawsze sesje za pierwszym razem. Tu – stacja HAZEL ze stawką 2,19 zł za 1 kWh energii. Moc stacji to 150 kW. W promocji cena ta, schodzi do 1,99 zł za 1 kWh. Jak na centrum miasta i dużą moc, cena jest bardzo dobra, w porównaniu do innych znacznie droższych operatorów.
Wyróżnienia i branżowe uznanie – nie można o tym nie wspomnieć:)
1. „Gepard Biznesu 2023” – 231,6% średniego wzrostu
przychodów i zysku netto.
2. EV Klub Polska – EV 1000 Awards za niezawodność i jakość
usług ładowania (o czym pisałem wyżej)
3. PSPA & PwC – tytuł Lidera Elektromobilności dla technologii,
jaka wspiera sieć operatorów.
Podsumowanie
Elocity to przykład startupu, który w 8 lat przeszedł ścieżkę od technologicznego eksperymentu, do centralnego gracza na rynku elektromobilności.
Skala obsługi, wzrost wolumenów sesji i wskaźniki technologiczne pokazują, że firma jest nie tylko pod względem infrastruktury, ale przede wszystkim technologii, jednym z głównych konsolidatorów w Polsce. Mobilność na skalę ponad 4 400 dostępnych punktów i 10 GWh energii rocznie. Technologiczna sprawność. Kompatybilność z uniijnymi standardami i międzynarodową integracją danych. Silne zaplecze korporacyjne – setki partnerów i wiarygodność
technologiczna. Wsparcie i uznanie rynkowe. Nagrody i tytuły potwierdzające pozycję w branży.
To wszystko sprawia, że jako osoba z ponad 12 letnim doświadczeniem w elektromobilności o zasięgu polskim i europejskim, kiedy ktoś spyta mnie: jakiej apki używać aby tanio i wygodnie jeździć po Polsce? Moja pierwsza odpowiedź to – ELOCITY. Spróbujcie sami, a przekonacie się, że to nie są puste słowa, a opinia poparta rzeczywistością. Rzeczywistością wypracowaną przez nasze polskie ELOCITY w ciągu ostatnich 8 lat działania, na niełatwym elektromobilnym polskim rynku…
Oby nie zwalniali tempa… bo ich rozwój, ogląda się jak dobre kino akcji.
Idę po wiecej popcornu, bo mamy dopiero połowę roku:)