Toskania – magiczna kraina, część 3 – ostatnia

Po raz kolejny nadchodzi czas pożegnania z Toskanią. Tak, byliśmy tu już kilkukrotnie, ale zawsze wyjeżdżamy z żalem. Panuje tu nieopisany spokój, szczególnie w takich Borgo, jak nasze al Cerro. Położonych na uboczu. Z daleka od miasta. Jakby specjalnie dla…